IV rocznica śmierci naszego Patrona

    Niedawno minęły cztery lata, od jego odejścia do Domu Ojca. Ale cytując słowa, które padły na akademii zorganizowanej z tej okazji: „On nas nie osierocił, jak mówią niektórzy. On nas nie zostawił. Mamy teraz orędownika w Niebie.”

        Od rana w naszej szkole trwały gorączkowe przygotowania: próby, ostatnie rozmowy na temat strojów i ustawienia…
        Już na pół godziny przed rozpoczęciem całej uroczystości pod pomnik, przy którym stała warta i setki lampionów, zaczęli schodzić się uczniowie naszej szkoły, nauczyciele, zaproszeni goście, a także inni ludzie. Gdy chór zaśpiewał hymn naszej szkoły, wszyscy udali się do kościoła, gdzie odbyła się uroczysta Msza Święta o szybką beatyfikację Jana Pawła II.
        O 21 rozpoczął się program słowno-muzyczny wystawiony przez uczniów naszej szkoły. Przygotowały go pani Rutka i pani Zwolska, a także- tradycyjnie- pani Jagiełło zajmująca się naszym chórem.
        A gdy wybiła 21.37 zgasły wszystkie światła i w ciszy modliliśmy się za Papieża.

„ Gdybym mogła Ci coś dać, nie byłby to piękny kwiat, ani nawet cały bukiet, ani nawet cały świat. Jak dziękować, Ojcze Święty, za Twe trudy, za Twe męki? I to poświęcenie dla nas? Wiem! Każdy ma przecież skarb, który może dać drugiemu, więc ja ten skarb, me serce, dam Tobie- Ojcu Świętemu.”

 P.S. Kilka zdjeć znajduje się jak zwykle w galerii czyli tu